"Gdy zaginął pies" 14.12.2014r.
Liczne zapytania kierowane do nas w formie maili, telefonów i bezpośrednich rozmów, wynikające z realnych sytuacji jakich Państwo doświadczacie, zmobilizowało nas do przekazania na Wasze ręce kolejnego artykułu. Tym razem spróbujemy podpowiedzieć jak? kiedy? i co? należy zrobić w sytuacjach zaginięcia psa. Problem ten tylko z pozoru wydaje się sporadyczny, jeśli jednak przydarzy się nam lub komuś z naszego najbliższego otoczenia, wówczas często emocjonalne i chaotyczne działania utrudniają, a nawet zaprzepaszczają szansę na skuteczne odnalezienie czworonożnej zguby. Chcąc uniknąć takiego scenariusza, zachęcamy do przeczytania naszego artykułu.
"Wystawowy sukces Afi" 18.10.2014r.
W dniach 10-12.10.2014r. wyjechaliśmy z naszą Afi na Międzynarodową Wystawę Psów Rasowych do Komarom na Węgrzech. Afi zdobyła tam I lokatę w klasie pośredniej, Certyfikat na Championa Węgier (CAC), oraz Rezerwowy Certyfikat na Międzynarodowego Championa Piękności (RES. CACIB). Jej sukces bardzo nas cieszy, a zarazem motywuje do dalszego doskonalenia tej linii w naszej hodowli. Trzymajcie kciuki za jej kolejne występy na wystawowych arenach.
"Lucy i Afi w swoim żywiole" 09.10.2014r.
Mokry labrador to szczęśliwy labrador. Kierując się tą zasadą, co pewien czas zabieramy nasze pszczółki gdzieś nad wodę, by mogły wymoczyć swoje złote futerka. Poniżej możecie obejrzeć krótki filmik z jednego z takich wyjazdów. Zapraszamy i życzymy tego samego innym labradorom ;) bo dla nich H2O to jest to :)
Przypominamy też, że wraz z każdą aktualizacją znajdziecie nowe zdjęcia naszych suczek w ich galeriach, gdzie już teraz serdecznie zapraszamy.
"Lusyjątka w nowych domach" 09.10.2014r.
Nasze szczenięta skończyły niedawno 6 miesiąc życia. Wszystkie wychowują się w kochających domach, w których wg relacji właścicieli, wniosły wiele pozytywnych zmian. Przedstawiamy Wam kilka zdjęć labradorków z pierwszego miotu Lucy w ich nowych domach.
Ingrid
Alto-Ice-Lee
Candy-Integra
Impuls
India i Imbir
Lucky Ibar
Rufi Izzy
Russell Index
"Lusyja w nowym formacie" 12.08.2014r.
Nasi stali czytelnicy z pewnością zauważyli, iż ze względu na dość pokaźną już ilość przeróżnych materiałów, nieco przebudowaliśmy naszą stronę. Mamy nadzieję, że teraz łatwiej będzie się Wam w niej poruszać. Natomiast osoby, które pierwszy raz tu zawitały, z pewnością bez trudu odnajdą wszystkie interesujące ich tematy, zdjęcia, filmy i informacje.
Zapraszamy również bardzo serdecznie na nasz profil na Facebooku. Sympatyków Lusyja wciąż przybywa, za co gorąco dziękujemy. Wasze zaufanie to dla nas wielkie wyróżnienie, a zarazem zobowiązanie do ciągłej dbałości o jakość prezentowanych przez nas treści.
Wraz z nowościami na naszej stronie zapraszamy więc do kolejnego artykułu, gdzie tym razem przyjrzymy się bliżej charakterystyce tej niepowtarzalnej i wyjątkowej rasy jaką jest labrador retriever. Z perspektywy wieloletnich doświadczeń powiemy Wam tym razem „Jaki jest labrador”. Życzymy przyjemnej lektury.
"Kołysanka Lusyja" 10.06.2014r.
Wszystkie nasze labradorowe okruszki opuściły już nasz dom. Zrobiło się w nim trochę ciszej i trochę pusto. Ta naturalna kolej rzeczy cieszy nas jako hodowców i tęskno smuci jako miłośników tej cudownej rasy. Małe oczka wpatrujące się w człowieka jak w obrazek, merdające wesoło ogonki, ich mokre języki na dłoniach i twarzy, dreptające wszędzie nieporadnie łapki, wspólne tarmoszenie wszystkiego, co mieści się w ostrych jak igiełki ząbkach, wyciągnięte do miziania brzuszki, pierwsze zabawne powarkiwanie i odkrywanie, że umie się szczekać, ucieczki przed rodzeństwem ze zdobyczą w ledwo mieszczących ją pyszczkach, prześmieszne doświadczanie otaczającego ich świata, wspólne zabawy z matką Lucy i ciocią Afi… Teraz mamy nadzieję, że cały nasz włożony kilkunastotygodniowy trud w ich opiekę i socjalizację, zaowocuje najwspanialszą przyjaźnią, jaką pies może obdarzyć człowieka, a człowiek psa. Już wkrótce obiecujemy, będzie można zobaczyć na naszej stronie dorastające w nowych domach lusyjątka.
Za życzliwość, cierpliwość, wyrozumiałość i zaangażowanie serdecznie dziękujemy wszystkim wspaniałym nabywcom naszych szczeniąt. Pamiętajcie o nas, bo my z pewnością będziemy o Was pamiętać. Zawsze możecie liczyć na nasze wsparcie, w końcu przecież dzięki psom staliśmy się psią rodziną :) Niech maluszki rosną zdrowo i przyniosą wiele radosnych chwil i emocji. Przygoda z labradorem trwa…
"Zabawowo w Lusyja" 10.06.2014r.
Wiele chwil wspólnie spędzonych razem ze szczeniętami przyniosło też wiele zabawnych sytuacji. Trudno wyobrazić sobie, by było inaczej. Niektóre z nich uwieczniliśmy na zdjęciach, do których obejrzenia serdecznie zapraszamy.
"Ingrid Lusyja" 27.05.2014r.
W związku z nieoczekiwanym odwołaniem rezerwacji, poszukujemy dobrego domu dla jeszcze jednego naszego maluszka. Jest nią czarna suczka Ingrid. Mała jest psem niezwykle wesołym, radosnym i ciekawskim. Uwielbia wodę, bieganie sprintem po trawie, wspólne zabawy i lizanie po twarzy Ingrid od początku była oznaczona kolorem żółtym. Więcej jej zdjęć znaleźć można w galerii szczeniąt. Jeśli ktoś zechce pokochać naszą małą czarnulkę, prosimy o kontakt.
"Radosne rozstania" 23.05.2014r.
Pierwsze szczenięta opuściły już nasz dom i wraz z nowymi właścicielami rozpoczęły swoją nową przygodę życia. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że znalazły tak wspaniałych ludzi i zamieszkały w nowych rodzinach. Wyrażamy nadzieję, że pozostaniemy z nimi w stałym kontakcie i dzięki ich życzliwości będziecie mogli śledzić tutaj dalsze losy naszych piesków.
Historia każdego rasowego szczenięcia rozpoczyna się gdzieś w hodowli. Planowanie, wybór rodziców, ciąża, odchowanie maluchów… wszystkie te etapy, choć stanowią tylko początkowy okres życia czworonoga, są zarazem niesłychanie ważne dla jego dalszego rozwoju, zdrowia, socjalizacji, przyszłości, a w końcu wzorca rasy. Na każdym hodowcy spoczywa więc ogromna odpowiedzialność, bo przecież to od jego starań, uczciwości, pracy, wysiłku i doświadczenia zależy jakim czworonożnym przyjacielem obdarzy innych ludzi. Przy tej okazji życzymy więc sobie oraz wszystkim hodowcom niegasnącej pasji tworzenia „dla” niepowtarzalnego piękna przyjaźni człowieka z psem.
"Impuls Lusyja" 23.05.2014r.
W naszej hodowli pozostał jeszcze biszkoptowy piesek, który ma szansę uszczęśliwić swą kudłatą obecnością czyjś dom. Jest maluchem niezwykle zabawnym, radosnym, uwielbiającym harce, przeciąganie i pieszczochy. Jego rodowodowe imię to Impuls. Poniżej zamieszczamy kilka jego aktualnych zdjęć.
"Szczenięce imieniny" 09.05.2014r.
Naszym maluszkom nadaliśmy już imiona na literkę „I”. Tym samym zostają wprowadzone w zwierzęco-ludzką społeczność, w której wraz ze swoimi nowymi właścicielami zapiszą własne historie.
Ich imiona to: Ibar, Ingrid, Imbir, India, Ice-Lee, Izzy, Integra, Impuls, Index. Wszystkie oczywiście będą nosić przydomek Lusyja. Jakie jednak imiona otrzymają od swoich przewodników, poinformujemy Was w odpowiednim czasie.
Na nowe domy i odpowiedzialnych właścicieli czekają jeszcze dwa biszkoptowe pieski. Zapraszamy do ich rezerwacji.
Nowe zdjęcia szczeniąt znajdziecie w zakładce „Szczenięta”, natomiast Lucy i Afi również zapraszają do obejrzenia galerii swoich zdjęć.
"Głodomorki w akcji" 01.05.2014r.
"Nasze maluszki" 25.04.2014r.
W Wielkanocny Poniedziałek nasze małe kluseczki skończyły czwarty tydzień życia. Zaczęły też zajadać swój pierwszy stały pokarm, a w przerwach pomiędzy posiłkami i spaniem, aktywnie bawią się ze sobą, biegają rozpoznając swoje otoczenie. Są radosne i przezabawne. Uwielbiają wdrapywać się na nas, być miziane i głaskane.
Ich intensywny wzrost odzwierciedla też charakterystykę tej rasy, gdzie z małej kuleczki szybko wyrasta duży pies, z dużymi potrzebami. Właściciele labradorów doskonale to wiedzą, natomiast przyszli nabywcy takich szczeniąt powinni to wiedzieć, rozumieć i dopiero wówczas podejmować decyzję o przyjęciu pod swój dach labradora.
Wszystkim, którzy przeszli już te etapy gratulujemy i życzymy powodzenia w tej niepowtarzalnej przygodzie z psem u swego boku.
"Szczenięta w Lusyja cz.2" 10.04.2014r.
Do galerii szczeniąt tygodni 1-2 dorzuciliśmy aktualne zdjęcia naszych małych cudeniek. Wszystkie przybierają prawidłowo na wadze, zostały też pierwszy raz odrobaczone. Ich matka Lucy jest cudowną opiekunką. W zasadzie we wszystkim nas wyręcza. Gdy patrzy się na nią i jej potomstwo, dosłownie czas staje w miejscu…
Przy okazji pozdrawiamy wszystkich przyszłych właścicieli, którzy zarezerwowali już u nas swoje pieski. Czas oczekiwania na maluchy postaramy się jak dotąd, umilić bieżącymi informacjami o Waszych pociechach i ich zdjęciami na prywatne skrzynki.
"Szczenięta w Lusyja" 04.04.2014r.
Z wielką radością pragniemy podzielić się z Wami naszymi kudłatymi szczęściami, które przyszły na świat bardzo wczesnym rankiem 24 marca 2014r. Maluszki i ich mama-Lucy czują się świetnie. Szczenięta urodziły się silne, zdrowe, przybierają na wadze, rosną prawidłowo, są żwawe i żarłoczne :)
Cały poród można określić wzorcowo-książkowym. Choć był to pierwszy poród Lucy, spisała się naprawdę dzielnie i wszystko przeszła tak, jakby rodziła od zawsze. Jest w wyjątkowo dobrej kondycji i ma się nieodparte wrażenie, że jej mordka stale się uśmiecha :) Wierzymy, że oprócz nienagannego zdrowia matki, jest to również efekt naszych licznych starań, które przekraczają standardy klasycznego prowadzenia całej ciąży, począwszy od przygotowania do niej, poprzez jej bieżącą i dość drobiazgową kontrolę oraz samego momentu porodu. Trudno się jednak temu dziwić, skoro nasze psy są pełnoprawnymi członkami naszej rodziny, z którymi przebywamy praktycznie 24 godz. na dobę, pielęgnujemy, zabieramy wszędzie ze sobą i kochamy całym sercem :)
Cały włożony wysiłek zaowocował teraz gromadką wspaniałych i zdrowych szczeniąt.
Dziękujemy wszystkim, którzy gorąco nam kibicowali i wspierali swoją obecnością. Głównie z myślą o Was zamieszczamy zdjęcia naszych małych pulpecików, o których więcej możecie dowiedzieć się w zakładce "Szczenięta".
"W Sowich Górach" 07.03.2014r.
Z końcem ferii zimowych wyjechaliśmy wraz z naszymi labradorzycami na kilkudniowy wypoczynek w Sowie Góry. Pogoda nam dopisała, chociaż śniegu mieliśmy jak na lekarstwo. Za to Lucy i Afi nie miały najmniejszych powodów do narzekań. Nowy teren, nowe zapachy, nowe doświadczenia. Był to też w zasadzie ostatni moment, gdzie mogliśmy zabrać naszą ciążóweczkę, by pohasała po polanach i nabrała sił przed planowanym pod koniec marca porodem.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tej wyprawy, jak również kilku innych fotek, które znajdziecie w galeriach naszych ciasteczek.
"Wkrótce szczenięta" 27.02.2014r.
Z przyjemnością możemy poinformować, że mamy już potwierdzoną ciążę u naszej Lucy. Maluchy rozwijają się prawidłowo (widzieliśmy ich bijące serduszka) i jeśli natura nie postanowi inaczej, powinny przyjść na świat pod koniec marca bieżącego roku. Do domów przyszłych właścicieli będą mogły odjechać w drugiej połowie maja. Więcej informacji znajdziecie w zakładce "Szczenięta".
Lucy wyjątkowo dobrze zniosła pierwszy etap ciąży. Jest radosna, chętnie uczestniczy w spacerach, aktywnie lecz już spokojniej bawi się z Afi. Przeszła już na karmę dla suk w ciąży, ze zwiększoną uwagą dbamy o jej komfort psychiczny i bezpieczeństwo. Przygotowujemy w naszym domu wyodrębnione miejsce porodu i późniejszego odchowu szczeniąt, do którego Lucy zaczyna się stopniowo przyzwyczajać.
Każdy etap (tydzień) prowadzenia ciąży stawia przed hodowcą nowe wyzwania i niesie wiele dodatkowych obowiązków, począwszy od prawidłowego żywienia, zapewnienia właściwych warunków, ruchu na świeżym powietrzu oraz dbałości o zdrowie i samopoczucie suczki. Wszystko to wpływa w bezpośredni sposób na jakość przyszłych szczeniąt, dlatego też żadnego z tych etapów nie wolno przeoczyć czy bagatelizować. Jaka będzie jakość prowadzenia ciąży przyszłej matki, taka będzie jakość urodzonych szczeniąt.
Prosimy zatem, trzymajcie kciuki za Lucy i jej dzieciaczki, które już wkrótce przyjdą na świat. Bądźcie z nami!
"Prawda czy mity?" 10.02.2014r.
Człowiek postrzegając świat i to, co się w nim dzieje, napotyka często na sytuacje, których nie rozumie, nie potrafi zinterpretować. Obserwując świat zwierząt próbuje go odkryć, a kiedy staje się to trudne, zastępuje nieodkryte fakty własną interpretacją. Tak powstaje mit, który w uproszczony sposób wyjaśnia świat człowiekowi. Można więc śmiało założyć, że mit jest swego rodzaju wyobrażeniem jednostki o zjawiskach, które przekroczyły zdolność jego postrzegania.
Odkąd człowiek oswoił psa i przyjął do swego domostwa, wciąż na nowo go odkrywa i poznaje; ...i wciąż chce wiedzieć więcej. Luki w tej wiedzy zastępuje mit.
W naszym nowym artykule "Mity o psach", który oddajemy dziś w Wasze ręce, próbujemy przyjrzeć się kilku z nich. Zapraszamy do lektury
"Nowość w lusyja" 10.02.2014r.
Dla naszych stałych i nowych Czytelników stworzyliśmy na stronie nową opcję. Pod poszczególnymi artykułami znajdziecie teraz dwie możliwości dzielenia się z innymi wiedzą, która Was zainteresowała. Każdy, kto zechce i kto posiada konto na Facebooku, będzie mógł wybrać opcję „lubię to” „udostępnij” lub obie naraz :) Przy tej okazji chcielibyśmy jeszcze raz serdecznie Wam podziękować za wszystkie kierowane do nas z różnych stron wyrazy uznania i poparcia. Wszystkie z nich są ważne i motywujące do dalszych działań na rzecz psów, a zwłaszcza tej wyjątkowej rasy jaką jest labrador retriever. DZIĘKUJEMY!
"Lusyja 2014" 20.01.2014r.
Ruszył kolejny rok. Wszyscy staliśmy się o rok starsi, ale też bogatsi w nowe doświadczenia, wspomnienia, przeżywane chwile. W wielu domach pojawiły się psy i w wielu też domach zaplanowano przyjęcie psa. W naszej hodowli również zaplanowaliśmy kilka zmian, które będziecie mogli obserwować pozostając z nami.
Z każdą aktualizacją staramy się zaciekawić Was czymś nowym, podzielić się własnym doświadczeniem, udoskonalić Waszą przyjaźń z psem. Na bieżąco uzupełniamy więc nasze artykuły o nowe treści, galerie zdjęć o nowe fotki, aktualności o nowe informacje.
Dziękujemy za Waszą obecność, Wasze wpisy w Księdze Gości, Wasze telefony i maile, Wasze „polubienia” na facebooku. Wszystko to świadczy o zaufaniu jakim nas obdarzacie, a którego nie chcielibyśmy zawieść.
Życzymy zatem wszystkim, aby ten Nowy Rok przyniósł wiele pięknych i niezapomnianych chwil, ciekawych doświadczeń, nowych odkryć, a naszym psom lepszych nas samych.
"Planujemy szczenięta" 20.01.2014r.
W tym roku w naszej hodowli pojawią się szczenięta. Planujemy, że będą do odbioru przez przyszłych właścicieli, gdzieś pod koniec maja 2014r. Zapisy będziemy przyjmować po urodzeniu szczeniąt o czym poinformujemy zainteresowanych na naszej stronie. Pomimo iż maluchów jeszcze nie ma, jedno z nich ma już właściciela :) gdyż jest to szczególny przypadek. Pozostałych prosimy o cierpliwość.
W naszej hodowli, jak zawsze stawiamy przede wszystkim na jakość i zdrowie szczeniąt, które są gwarantem radości i satysfakcji dla przyszłych właścicieli. Tym razem również dołożymy wszelkich starań, by ten cel osiągnąć. Trzymajcie kciuki.