"Stary Rok, Nowy Rok" 30.12.2023r.
Kończy się kolejny rok naszych hodowlanych przygód. Jesteśmy bardzo wdzięczni za Waszą obecność na naszej stronie jak i na portalu FB. Dziękujemy za wszystkie płynące do nas ciepłe słowa uznania, wsparcia i życzliwości. Wraz z rozpoczynającym się Nowym 2024 Rokiem życzymy Wam samych najpiękniejszych chwil, wytrwałości w trudach oraz radości z każdego dnia jaki jest nam dany zarówno w psiej jak i ludzkiej przyjaźni. Wszystkiego Najlepszego! `
"Weekend w Rudawach" 09.12.2023r.
Pierwszy weekend grudnia spędziliśmy na rodzinnym wyjeździe w Rudawy Janowickie. Piękne tereny i okolice pozwoliły nam odetchnąć od codziennych trudów i gonitwy dnia. Akurat mocno sypnęło śniegiem przez co nasze spacery nabrały zupełnie innego wymiaru. Naszym suczkom oczywiście w niczym to nie przeszkadzało. Z nowych miejsc i świeżego śniegu cieszyły się jak dzieci na zimowisku. Wróciliśmy zadowoleni i wypoczęci, a nasze stadko do teraz odsypia swoje harce po śnieżnych zaspach.
"W nowych domach" 23.11.2023r.
Wszystkie nasze szczenięta odjechały już do swoich nowych domów. DZIĘKUJEMY serdecznie wszystkim, którzy nas w tym wspierali, natomiast nowym właścicielom GRATULUJEMY wyboru i życzymy samych pięknych chwil w przygodzie z labradorem od LUSYJA.
Więcej zdjęć i informacji -> >> Szczenięta <<
"Wolne maluszki" 30.10.2023r.
Nasza Hodowla posiada jeszcze wolne szczenięta. Maluszki posiadają piękny rodowód, są zdrowe, wesołe, dorodne, odchowane w domu, zaszczepione, odrobaczone, z kompletem pełnej dokumentacji, książeczką zdrowia, metryczką ZKwP oddziału w Legnicy. Rodzice szczeniąt są w pełni przebadani: ojciec INKY BLACK Dolbia - Champion Polski, matka TASHA Lusyja - doświadczona dogoterapeutka w pracy z dziećmi ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Zapraszamy do kontaktu, gdzie zainteresowanym udzielimy więcej informacji, odpowiemy na wątpliwości i udzielimy właściwych porad.
"Gotowe na świat" 16.10.2023r.
"Czekamy na Ciebie" 27.09.2023r.
Uważasz, że moja psia obecność w Twoim domu to jedynie obowiązki? Karmienie, wyprowadzanie na spacer, opieka weterynaryjna, sierść na ubraniu, zajęta przestrzeń? Masz rację. Jednak nie chcę być jedynie atrakcyjnym dodatkiem do Twojego życia, czy tylko przykrym obowiązkiem. Dam Ci to, czego jeszcze nie doświadczyłeś, bo mnie nie ma w pobliżu Ciebie - cały mój psi świat, z moją tęsknotą za Tobą i radość, gdy wracasz do domu. Wiatr z merdającego ogona, podskoki na czterech łapach, ciepły język na Twych dłoniach, zimny nos na policzku. Dam Ci chwile, których nigdy nie zapomnisz, obrazy, które na zawsze pozostaną w Twym sercu. Dam Ci bezwarunkową przyjaźń i dozgonną miłość tylko za to, że zechciałeś mnie pokochać i dałeś miejsce przy sobie. Nasza więź przemieni Cię, ulepszy, przyniesie więcej uśmiechu na Twej twarzy. Nasz wspólny świat poszerzy się o nowe doświadczenia, razem staniemy się jeszcze bardziej wyjątkowi. Pamiętaj, że czekam tu na Ciebie…
Więcej zdjęć i informacji -> >> Szczenięta <<
"Imieniny" szczeniąt 15.09.2023r.
Nasze szczeniaczkowe kluseczki otrzymały już od nas swoje pierwsze, hodowlane imiona, które będą widnieć w ich rodowodach z naszym przydomkiem. Przedstawiamy Wam zatem: Negra, Nebraska, Nestea, Norman, Newton, Neo, Nico, Nelson. Oczywiście przyszli właściciele sami zdecydują jakie imię wybrać dla swojego maluszka. Dla samego psa jest to jednak fakt bez większego znaczenia, gdyż szybko przyzwyczai się nawet do najbardziej wymyślnej nazwy. Najważniejszy dla niego jest kochający dom i troskliwi właściciele, którzy dając mu swą miłość, otrzymają z wzajemnością drugie tyle szczęścia.
Jeśli ktoś poszukuje takiej przyjaźni, zapraszamy do kontaktu, gdzie niektóre maluszki nadal czekają z kochającym sercem.
Więcej zdjęć znajduje się w zakładce >> Szczenięta <<
"Kolejny tydzień życia" 08.09.2023r.
Nasze maluszki weszły w kolejny etap życia. Zdrowo przybierają na wadze, pięknie rosną i mają wilczy, a właściwie labradorowy apetyt. Są odrobaczone i wkrótce otrzymają swoje pierwsze szczepienia. Ich rozwój odbywa się wręcz książkowo, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni.
Szczenięta świetnie reagują na stawiane im kolejne wyzwania, są ciekawskie, odważne i uwielbiające kontakt z człowiekiem. Jak zawsze pracujemy z nimi tak, aby przyszli właściciele mieli najlepszy zaczątek do wszelkich form aktywności z psem, począwszy od użytkowości po wychowanie i ostatecznie radość ze wzajemnej przyjaźni.
Zapraszamy do zakładki >> Szczenięta <<
"Mamy szczenięta!" 02.08.2023r.
W naszym domu dnia 30 lipca b.r. urodziły się labradorkowe maluszki. Wszystkie zdrowe, silne łakomczuchy o umaszczeniu żółtym i czarnym, zarówno dziewczynki jak i chłopcy. Ich mama Tasha jest wyjątkowo opiekuńcza i czuła, stale je pielęgnuje i nadzoruje. Teraz przed nami jest również wiele pracy, ale też niezapomnianych chwil jakie każdego dnia dostarczają szczenięta.
Zapraszamy osoby chętne nabyciem jednego z tych słodziaków do kontaktu z nami, a pozostałych o przekazanie tej informacji dalej oraz wsparcie nas dobrym słowem i myślą.
Szczegółowe informacje znajdują się w zakładce Szczenięta na naszej stronie. Wkrótce też zamieścimy więcej zdjęć maluszków. Pozdrawiamy!
"Wkrótce szczenięta" 13.07.2023r.
Z wielką radością spieszymy donieść, iż już niedługo w naszej hodowli przyjdą na świat szczenięta. Szczęśliwą mamą jest nasza najmłodsza sunia Tasha, co potwierdziło badanie USG. Poród przewidywany jest pod koniec lipca, stąd też maluszki będą mogły trafić do swoich nowych domów z końcem września. Oczekiwać będziemy zarówno czarnych jak i biszkoptowych szczeniąt. Mocno wierzymy, że podobnie jak mieliśmy dwa lata temu oseski urodzą się silne, zdrowe, bez jakichkolwiek wad, mądre i zrównoważone jak ich rodzice.
Trzymajcie zatem kciuki za młodą mamę i jej przyszłe dzieci.
Zainteresowanych nabyciem naszych labradorowych maluchów zapraszamy do kontaktu z nami. Więcej informacji znajdziecie w zakładce Szczenięta na naszej stronie.
"Pod Tatrami" 13.03.2023r.
Tydzień ferii zimowych spędziliśmy rodzinnie wraz z przyjaciółmi pod Tatrami. Pogoda była zmienna jednak w zdecydowanej większości śnieżna. Nasze stadko buszowało wśród leśnych zasp, często walcząc o przestrzeń między schowanymi w śniegu łapami. Przeżyliśmy w związku z tym wiele komicznych sytuacji, a suczki wybawiły się w białym puchu, który sobie czasem podjadały, gdy panciusie nie patrzyli. Monumentalizm zaśnieżonych szczytów i piękno otaczającej przyrody doładowało nasze „witalne baterie”. Z całą pewnością jeszcze tam wrócimy… Hej!